Filtry Warszawskie to zespół filtrów do uzdatniania wody dla mieszkańców Warszawy. Zaprojektowane zostały jeszcze w XIX wieku przez angielskiego inżyniera Williama Lindleya. Uruchomiono je w 1886 roku i od tamtego czasu działają praktycznie bez przerwy. Oczywiście w międzyczasie były rozbudowywane, odbudowywane po wojnie i modernizowane, ale główne założenie oczyszczania wody pozostało bez zmian – mamy filtry powolne, osadniki wody surowej i zbiorniki wody czystej. Z oczywistych względów Filtry Warszawskie to obiekt strategiczny, co za tym idzie – z ograniczoną możliwością zwiedzania. Udostępniany jest tylko w wakacje i podczas Nocy Muzeów dla niewielkich grup. Zwiedzanie trwa około dwóch godzin. I naprawdę nie jest łatwo zdobyć bilety – te rozchodzą się jak świeże bułeczki, więc bądźcie czujni :)
Zwiedzanie zaczynamy od muzeum, w którym poznajemy historię wodociągów warszawskich – Wodociągu Marconiego i Wodociągu Praskiego. Ale najstarszy warszawski wodociąg to ten dostarczający wodę do Zamku Królewskiego oraz do studni na Rynku Starego Miasta. Powstał on w latach 1605-1607 i był drewniany. Dziś w muzeum możemy zobaczyć takie stare, drewniane rury :)
Działające do dziś Filtry Warszawskie zawdzięczamy prezydentowi Sokratesowi Starynkiewiczowi, który rozpoczął urzędowanie w Warszawie w 1875 roku a już rok później podpisał umowę na wykonanie projektu wodociągów i kanalizacji z Wiliamem Lindleyem. Wówczas powstał między innymi projekt filtrów powolnych, które dziś zajmują większą część kompleksu. Na filtry powolne składają się warstwy piasku, żwiru i kamieni o sumarycznej wysokości 1,3 m, a woda przepływa przez nie z prędkością 10 cm na godzinę. To jest chyba najpiękniejsza część Filtrów Warszawskich, które w całości uznane są za pomnik historii. Podziemne filtry powolne zbudowane są ze specjalnie wypalanej cegły licówki, granitu i piaskowca, a pokryte również ceglanymi sklepieniami żaglowymi.
Początkowo woda tłoczona była do wodociągów przy pomocy wieży ciśnień. Już w 1924 roku wyłączono ją jednak z użycia. Dziś możemy oglądać ją jedynie z dołu, ponieważ wejście na nią jest niebezpieczne. Trochę szkoda, bo widok pewnie byłby wiele wart :)
W ramach modernizacji filtrów wprowadzono chlorowanie wody, wybudowano Zakład Filtrów Pospiesznych, a w latach 2008-2010 stację ozonowania pośredniego i filtrowania węglem aktywnym. Warszawska kranówka zyskała lepszy smak i zapach. Możemy się o tym przekonać organoleptycznie, bo podczas zwiedzania mamy możliwość spróbowania świeżutkiej wody prosto ze stacji pomp. I woda jest naprawdę pierwszej klasy! :)
Zespół Stacji Filtrów Williama Lindleya, ul. Koszykowa 81, Warszawa, WWW, FB
Gdzie to jest? Zwiedzanie Filtrów zaczyna się przy bramie przy ulicy Koszykowej 81 |
(sierpień 2019 r.)